Pasażerowie przyczyniają się do wypadków

Wspólna jazda samochodem to często okazja do spędzenia razem czasu oraz długich rozmów. Należy jednak wiedzieć, że towarzysz podróży znacznie zwiększa ryzyko wypadku. Z badań wynika, że obecność pasażera w aucie może być, niemal w równym stopniu co rozmowa przez telefon w czasie jazdy, przyczyną wypadku.

Okazuje się, że kiedy w aucie jedzie z nami jedna osoba, zwiększa się szansa wypadku o 60%. W przypadku, gdy przewozimy dwie osoby, prawdopodobieństwo rośnie dwukrotnie. Największe ryzyko wypadku obejmuje kierowców w młodym wieku, którym towarzyszą rozgadani nastolatkowie.

Także rodzice jadący z małymi dziećmi często interesują się tym, co dzieje się na tylnym siedzeniu. Trzeba wiedzieć, że kierowca silnie zaangażowany w rozmowę dekoncentruje się. Jego uwaga, zamiast skupiać się na sytuacji na drodze, jest rozproszona, a wtedy o wypadek nietrudno.

Nie bez powodu w autobusach umieszcza się tabliczki z napisem „Rozmowa z kierowcą w trakcie jazdy zabroniona”.